Alan Shearer umieścił swoją symboliczną drużynę wśród najlepszych zawodników I rundy Premier League

miejsce, każdy z nich wygrał

Obrońca: Nick Pope (Newcastle United).

Obrońcy: Trent Alexander-Arnold (Liverpool), Ruben Dias (Manchester City), Jan Paul van Hecke (Brighton & Hove Albion).

Pomocnicy: Rico Lewis, Mateo Kovačić (obaj Manchester City), Joelinton (Newcastle United), Amadou Onana (Aston Villa).

Napastnicy: Bukayo Saka (Arsenal), Mohamed Salah (Liverpool), Kaoru Mitoma (Brighton & Hove Albion).

Podsumowując, po pierwszym dniu w tabeli Premier League prowadzi Brighton & Hove Albion. Seagulls pokonali Everton 3:0 i dobrze rozpoczęli sezon. Arsenal, Liverpool i Manchester City zajmują drugie miejsce, po tym jak każdy z nich wygrał swój pierwszy mecz 2:0.

Zwycięstwo Brighton & Hove Albion nad Evertonem było imponującym wynikiem dla klubu z południowego wybrzeża. Podopieczni Grahama Pottera dominowali przez cały mecz i w pełni zasłużyli na trzy punkty. Bramki dla gospodarzy zdobyli Leandro Trossard, Kaoru Mitoma i Solly March.

Dla Evertonu początek sezonu pod wodzą nowego menedżera Seana Dyche był rozczarowujący. The Toffees mieli trudności ze stworzeniem wielu klarownych sytuacji i będą musieli znacznie się poprawić, jeśli chcą uniknąć kolejnej walki o utrzymanie w tym sezonie.

Arsenal rozpoczął sezon od zwycięstwa 2:0 nad Nottingham Forest na Emirates Stadium. Gabriel Martinelli i Bukayo Saka strzelili gola dla Kanonierów, którzy chcą kontynuować dobrą passę z poprzedniego sezonu.

Liverpool Jurgena Kloppa również wygrał 2:0, pokonując Chelsea na Stamford Bridge. Gole Luisa Diaza i Cody'ego Gakpo zapewniły The Reds wszystkie trzy punkty, którzy tym razem będą mieli nadzieję na bardziej regularną walkę o tytuł.

Manchester City rozpoczął obronę tytułu od wygodnego zwycięstwa 2:0 nad Burnley na stadionie Etihad. Bramki dla drużyny Pepa Guardioli zdobyli Rodri i Erling Haaland, którzy nadal pozostają zespołem, który może pokonać w Premier League.

To była intrygująca pierwsza seria meczów, w której niektórzy z mistrzów wagi ciężkiej udowodnili swoje umiejętności już na początku. Jednak przed sezonem jeszcze długa droga i mnóstwo czasu, aby inne zespoły mogły zaatakować szczyt tabeli.

Uwaga skupia się teraz na drugiej serii meczów, a na horyzoncie widać kuszące starcia. Manchester United podejmie Tottenham Hotspur w starciu dwóch drużyn, które chcą odrobić straty po rozczarowujących kampaniach w zeszłym sezonie. Tymczasem Chelsea będzie chciała wrócić na właściwe tory w sezonie, udając się do AFC Bournemouth.

Zapowiada się kolejny ekscytujący sezon w Premier League, w którym oczekuje się, że walka o tytuł, miejsca w Europie i utrzymanie się w lidze będzie zacięta. Gdy dramat się rozwinie, fani z niecierpliwością będą chcieli zobaczyć, jak ich zespoły poradzą sobie w nadchodzących tygodniach i miesiącach.

Mohamed Salah